Ćwiczenie bez planu treningowego – czy ma sens?

Dlaczego ćwiczenie bez planu treningowego nie ma sensu!

To tak jakby statek wypłynął w morze bez ustalonego kursu! – może i fajnie jest, wolność.. ale nie wiadomo, gdzie i kiedy się dopłynie i czy w ogóle się dopłynie.

A tak na poważnie, lepiej wykonać trening bez planu i powtarzać go regularnie niż nie zrobić nic i narzekać!

Tylko jak już zrobisz trening raz i za tydzień go powtórzysz robiąc te same ćwiczenia to czy to nie jest już jakiś plan?

No jest i lepiej tak niż wcale – pod warunkiem, że nie robisz sobie krzywdy i w miarę poprawnie wykonujesz ćwiczenia.

Większość tak zaczyna – i nie ma w tym nic złego.

SPIS TREŚCI:

CEL

Niezależnie jaki masz cel – Twoja podróż może być bardzo długa, a nawet bardzo często może sprowadzić Cię na manowce.

Cel to jest słowo klucz. Jest to pierwsza rzecz jaką powinieneś ustalić – najlepiej z wykwalifikowaną osobą, która obiektywnie spojrzy na sytuację i razem ustalicie czy cel jest wg realny i możliwy.

Kolejna kwestią nad jaka powinieneś się zastanowić to jaka jest Twoja motywacja i co Cię skłania do podjęcia treningów.

Na początku jej poziom jest ogromny i już chcesz zacząć, mimo wszystko powinieneś się zatrzymać i przemyśleć czy w ostatnim czasie nie miałeś żadnych kłopotów zdrowotnych ani doznanych urazów.

Nim rzucisz się na głęboką wodę zastanów się jaki był poziom Twojej aktywności w ostatnim czasie. Jaka jest Twoja obecna forma i możliwości wysiłkowe.

Pamiętaj, że jest to proces złożony i nie jest prosty, gdyby tak było to każdy wyglądał by jak Grecki Bóg i miał idealne ciało.

To jest podstawa podstaw jaką wypada zrobić nim zaczniesz.

Progresja

Zastanów się ile dni w tygodniu jesteś w stanie trenować.

Pamiętaj lepiej trenować 1-2 razy w tygodniu przez lata niż 4-5 razy w tygodniu przez miesiąc!

Kolejnym etapem to dobór ćwiczeń spójnych z celem i możliwościami fizycznymi.

Ustalenie liczby serii, powtórzeń, czas przerwy a nawet tempa ćwiczeń.

Przeprowadzenie odpowiedniej rozgrzewki, która przygotuje ciało do wysiłku i zminimalizuje ryzyko kontuzji.

Jeżeli do tego etapu masz wszystko ustalone i przemyślane – BRAWO!

Tylko plan musi posiadać WIZJE, być kontynuacja czegoś i jasno powinno wynikać jedno z drugiego by zgodnie prowadzić do osiągnięcia danego celu!

Wow, ale to napisałem.

Plan treningowy to nie tylko miesięczna rozpiska.

Czasami cel jaki masz wymaga czasu.

Nie zrzucisz 20kg w miesiąc, ale w rok już tak.

Na początku tej drogi będziesz wykonywał zupełnie inne ćwiczenia niż pod koniec.

A to dlatego, że Twoje możliwości fizyczne się poprawią, doświadczenie wzrośnie, waga spadnie.

Więc występuje progresją ćwiczeń!

Na początku zaczynasz od łatwych z czasem przechodzisz do trudniejszych ćwiczeń i bardziej złożonych.

Ta sama kwestia jest w: doborze liczby serii, powtórzeń, czasem przerwy, ustaleniem właściwego ciężaru a nawet tempa ćwiczeń.

Pamiętaj, że organizm jest mądry i się adoptuje do nowych bodźców.

Dlatego przy dużym celu, należy spojrzeć na plan nie tylko z perspektywy miesiąca a nieco szerzej.

Doświadczony trener patrzy i programuje plan treningowy od końca!

Plan musi ewoluować i stwarzać Ci  wyzwanie i dawać nowe bodźce organizmowi do rozwoju.

Progresja musi być przemyślana, zaplanowana i wynikać z następujących po sobie zdarzeń.

Nie może być ciągła progresją we wszystkich parametrach treningowy, bo tak zwyczajnie się nie da, a już na pewno nie w perspektywie czasu.

Progresja nigdy nie występuje prostoliniowo!

Ale z perspektywy czasu musi być chcąc osiągnąć zamierzony cel.

Tutaj już jest niezbędna wiedza!

Kolejną kwestią, która chce poruszyć a spotykam się z nią dość często to są „przeładowane plany treningowe”.

Klasyczny przykład, osoba początkująca, a plan treningowy jak dla wytrwałego kulturysty! – nie tędy droga!

Dobrze ułożony Plan Treningowy

Ćwiczenia starannie dobrane wg możliwości danej osoby.

Za każdym ćwiczeniem musi być „dlaczego” – świadomość po co je robimy! Co dzięki niemu chcemy osiągnąć i czy to jest spójne z naszym ostatecznym celem.

Dobrze ułożony plan treningowy to jest prawdziwe arcydzieło i jest to sprawa dość trudna nawet dla bardzo dobrego trenera.

Zwykły Kowalski może nie widzieć problematyki, gdyż brakuje podstawowej bazowej wiedzy. Przez co jest nieświadomy danych procesów.

Tutaj nie chodzi by podążać i zdobywać wiedzę z zakresu treningu, bo życie jest zbyt krótkie! – chyba że wiążesz z tym swoją profesje, ale jeżeli nie to lepiej skupić się na swoim zawodzie, a w tej kwestii skonsultować się z profesjonalista.

Z dobrym trenerem ustalisz cel, określisz aktualny poziom możliwość fizycznych oraz stan zdrowia nim zaczniecie współpracę. Ustalicie priorytety nim zaczniecie plan treningowy – skoncentrowany na dany cel.

Plan treningowy to nie jest coś stałego, powinien być elastyczny by móc go delikatnie zmodyfikować pod siebie.

Czasami wypadnie Ci wyjazd służbowy bądź rodzinny.

Choroba.

Bądź ciężki dzień w pracy pod koniec, którego jedyną rzeczą którą pragniesz to odpoczynek a kolejny ciężki trening by jeszcze mocniej dobić układ nerwowy.

Czasem wyniknie zarwana noc przez płaczące dziecko bądź imprezę do białego rana.

Pamiętajmy, że jesteśmy tylko ludźmi.

Często zbyt restrykcyjne podejście może nas wpędzić w frustrację.

Należy spojrzeć na całość zdroworozsądkowo.

 

Jeżeli się ze mną zgadzasz, to zapraszam do współpracy.

Nazywam się Mateusz Nowak i jestem trenerem personalnym i dietetykiem. Z dużą dawką wiedzy i bogatym bagażem doświadczenia.  Bardzo lubię wykonywać swoją pracę i obserwować zadowolenie swoich podopiecznych.

Plan Treningowy – zobacz więcej!


MateuszPT – trener personalny z pasji, dietetyk z zamiłowania.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top