Pierwszy kontakt z siłownią.. jak zacząć ćwiczyć??
Ruszam z blogiem!
Pierwszy mój wpis i czuję, jakbym chciał poruszyć wszystkie tematy z zakresu dietetyki i treningu. To zabawne, zupełnie takie samo uczucie towarzyszyło mi, kiedy miałem pierwszy kontakt z siłownią – chciałem ćwiczyć wszystko na raz, licząc na efekty tu i teraz! Szybko się jednak przekonałem, że tak to jednak nie działa. Zacząłem szukać drogi i sposobu, by efekty były widoczne w szybszym tempie. Chciałem znaleźć jeden schemat jedzenia i treningu, który przyniesie natychmiastowy efekt. Dziś wiem, że jest to niemożliwe. Nie da się jeść ciągle tego samego! Tak samo, jak nie da się ćwiczyć jednym planem treningowym i oczekiwać efektów. Zajęło mi to dużo czasu, nim to zrozumiałem. Teraz, zaczynając przygodę z blogiem, wiem, że nie osiągnę szybkich efektów, a tym bardziej, jeżeli będę pisał ciągle te same treści i w ten sam sposób. By pojawiły się efekty potrzeba systematyczności i cierpliwości.
Początki..
Moja przygoda z siłownią zaczęła się, gdy byłem jeszcze w gimnazjum i trwa do dziś.. to już kilkanaście lat! Piwnica, podstawowy sprzęt i jazda… Zapał ogromny! To już historia… Od tamtego czasu branża fitness rozwinęła się niesamowicie. Powstały kluby z wyznaczonymi strefami do treningu, a grafik zajęć grupowych pęka w szwach. Dziś, osoba po raz pierwszy wchodząc do pobliskiej siłowni, wręcz nie może się odnaleźć. Zapał jest ogromny, ale wszystko przygaszone nadmiarem sprzętu. Mimo ogromnych chęci można poczuć się szybko zdezorientowanym. Takie odczucia ma większość z Nas podczas pierwszej wizyty na siłowni i nie wie jak zacząć ćwiczyć..
Chciałbym Cię uspokoić. Potrzeba czasu, by oswoić się ze sprzętem. Dlatego, najpierw zacznij od maszyn. Ich zaletą dla osób początkujących jest to, że narzucają nam ruch, jaki mamy wykonać – co dla osoby początkującej jest pomocne. Dzięki nim wzmocnimy nasze mięśnie, które dawno nie były pobudzane, a z czasem nauczymy się świadomości naszego ciała. Są one w większości bezpieczne i stanowią dobry punkt wyjścia do dalszego treningu.. bez względu na to, jaki masz cel treningowy.
Wybierz od 5 do 8 maszyn i na każdej zrób 3 serie po 15 powtórzeń. Optymalna przerwa między seriami 60s. W ćwiczeniach uwzględnij całe ciało. Nie kombinuj za dużo na początku – PO PROSTU ZACZNIJ!!! Wypracuj sobie systematyczność i pozwól, by trening siłowy wpisał się w rytm Twojego życia. Jest to etap, który ma Cię przygotować do dalszych ćwiczeń ukierunkowanych na Twój cel jaki chcesz osiągnąć. Oto cały plan na pierwszy miesiąc przygody z siłownią, a później można zacząć się bawić.. i wchodzić dalej w świat pracy nad własną sylwetką, która jest ciągłym i nieustannym procesem.
Pamiętaj, że każdy kiedyś zaczynał.
Początki są trudne, a jak już się wdrożysz, to nie będziesz chciał przestać.
Ja nie stworzyłem idealnego wpisu – PO PROSTU NAPISAŁEM!
Nie układaj idealnego treningu – PO PROSTU GO ZRÓB!
Nie daj się wymówkom, tylko zacznij – a one zaraz znikną.
Proponuję Ci, abyś na początek podszedł do tematu jako poznania czegoś nowego. Nie skupiaj się na odchudzaniu. Siłownia to nie tylko spalanie zbędnych kilogramów tłuszczu, ale również chęć poprawy swojego samopoczucia, możliwość poznania nowych ludzi… Wyjdź ze swojej rutyny dnia codziennego i spróbuj czegoś nowego. Uwierz mi, że wyjdzie Ci to tylko na lepsze. Oczywiście nie zapominaj o rozsądku i umiarze.